Sztuczna inteligencja to termin, który jest często używany, ale może być trudny do zdefiniowania. W rzeczywistości niektórzy ludzie próbowali wymyślić naprawdę proste definicje, w tym tę ze Stanford Encyclopedia of Philosophy: „AI to dziedzina zajmująca się tworzeniem inteligentnych maszyn”. Tak zwana ogólna AI – czyli maszyna, która potrafi zrobić wszystko, co może zrobić człowiek – to coś, do czego jeszcze daleko. Istnieje jednak wiele przykładów konkretnych zastosowań AI w realnym życiu.
Czym dokładnie jest sztuczna inteligencja? Nie chodzi tylko o programowanie komputerów, aby zachowywały się jak ludzie i schlebiały naszemu ego, wygrywając w szachy lub pokonując nas w Jeopardy! I nie chodzi też tylko o automatyzację procesów czy dostarczanie pomocnych narzędzi, takich jak nawigatory GPS czy Alexa pytająca „Co jest na twojej liście życzeń?”.
Najlepsza definicja sztucznej inteligencji, jaką widziałem, pochodzi od profesora MIT Andrew McAfee i profesora biznesu z Harvardu Erika Brynjolfssona. Mówią oni, że jest to „nauka o tworzeniu rzeczy, które mogą robić rzeczy”. To właśnie robi AI: tworzy inteligentne rzeczy. I te inteligentne rzeczy mogą robić dla nas niesamowite rzeczy. Więcej na: computerable.pl
More Stories
Technologia przyszłości – jak to będzie wyglądało?
Jak zacząć się systematycznie uczyć?
Jak efektywniej uczyć się języków?